Krótsza z przodu, z tyłu dłuższa. Przeważnie uszyta z delikatnych, lejących się materiałów. Asymetryczna spódnica z trenem to najnowszy hit. Z pewnością przyjmie się w modzie na dłużej, ponieważ pasuje do wielu typów sylwetek.
Projektanci proponują nosić ją na wszelkie możliwe okazje. Mini tren ma swoje wersje w modzie codziennej, wieczorowej, a nawet ślubnej. To dobra wiadomość, bo asymetryczny krój jest wyjątkowo łaskawy dla figury.
Ja w swojej szafie posiadam o takim kroju malinową sukienkę. A Wy co sądzicie o takim kroju, macie już coś w tym stylu w swojej szafie ?
M.
Projektanci proponują nosić ją na wszelkie możliwe okazje. Mini tren ma swoje wersje w modzie codziennej, wieczorowej, a nawet ślubnej. To dobra wiadomość, bo asymetryczny krój jest wyjątkowo łaskawy dla figury.
Dla kogo spódnica z trenem?
Asymetryczny kształt będzie dobry dla bardzo wielu
sylwetek. Warunek jest jeden - kobiety z masywnymi kolanami i odstającymi
rzepkami, powinny wybierać opcję w której krótsza część spódnicy będzie
zakrywała ewentualne mankamenty.
Oprócz tego, asymetryczna długość jest wręcz
idealna dla pań z krągłymi,
wystającymi pupami. Zwykłe spódnice mogą
w ich przypadku nieładnie odstawać od ciała. Ten krój jest też idealny dla walczących z cellulitem (czyli dla większości z nas)! Dzięki temu, że
spódnica jest dłuższa z tyłu, sprytnie zakrywa miejsca, które najbardziej
polubiła pomarańczowa skórka.
A oto kilka propozycji:

Ja w swojej szafie posiadam o takim kroju malinową sukienkę. A Wy co sądzicie o takim kroju, macie już coś w tym stylu w swojej szafie ?
M.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz